AndrzGdz napisał(a):
Cytuj:
palac po 5 paczek dziennie doskonale wyczuwalem niektore "mikro"sladowe zapachy.
Chyba troche "sciemniasz" z tym paleniem 5 paczek analaogow co daje 100 papierosow do dyspozycji.
Ja w najlepszych czasach zdarzalo mi sie bez czestowania palic okolo 40 szt dziennnie.
Nie bardzo wierze jak mozna wypalic 100 papierosowe na dzien nawet jak bym nie spał przez 24 godz i tylko palił !!!
No niestety nie. Zaczalem palic w wieku 15lat - i od zaraz palilem duzo i coraz wiecej - wkrotce palilem 6 paczek "Sport" bez filtra oczywiscie. Ale to 6 paczek to wynik extremalny dotyczacy okresu jednego roku - nigdy nie narzucalem sobie pulapu czy normy - ot, dzis mam wypalic 120szt - nie. Palilem po prostu do woli. Nie za bardzo bawilem sie w obliczanie szczegolowe, wiec zapewne byly dni lub dluzsze okresy czasu gdy palilem mniej nie 5 czy 6paczek.
Obecnie jestem starszy i palilem ostatnio minimum 2 paczki, raczej 3 dziennie, ale starczy noc przesiadzoiana przy kompie i wynik dobowy rowna sie 5 !
Oczywiscie ostatnio ceny kazaly mi zwracac uwage na ilosc wypalana dziennie - ale tez nie do konca - kupowalem zapas i palilem do woli - szczesliwi paczek nie licza

Ceny sa takie, ze zaczelo mi z tym byc nieco ciezko, ze zdrowiem tez - dla bezpieczenstwa procz papierosow mam zawsze w domu tyton do krecenia.
dziq napisał(a):
@AndrzGdz 5 paczek dziennie jest realne w przypadku kolegi @macbulwa, jakiś czas temu we Francji były również opakowania po 10 szt. papierosów w paczce, teraz są wszystkie po 20 szt.

we Francji nie trafilem - dziesiatki to byly w Polsce sporty i mazury (lub na sztuki w kiosku) - powyzej pisalem o paczkach po 20szt. W szkole oczywiscie tylko na przerwach. W dawnych czasach palilo sie w pracy - wychodzac do pracy bralem 3p. i wypalalem spokojnie przy biurku - po powrocie do domu czekaly kolejne - do woli, przewaznie 2-3.