FORUM INAWERA
https://forum.inawera.com/

KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.
https://forum.inawera.com/viewtopic.php?f=44&t=3167
Strona 1 z 5

Autor:  IREK [ 1 maja 2014, o 21:36 ]
Tytuł:  KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Ela prosiła o kilka fotek spróbuje coś zrobić.


W niedzielę o godz. 10:00 z lotniska w Modlinie startujemy....

Obrazek

WYSTARTOWALIŚMY

....aby po prawie czterech godzinach lotu wylądować w Alicante.

Obrazek

SZCZĘSLIWIE WYLĄDOWALIŚMY.

Po przejechaniu 50 km. będziemy w domku. A tam obok bloku stoi brudny, zakurzony samochód i czeka na Irka aby go odpalił (jak akumulator zakręci).
Stoi i czeka tam na parkingu w gąszczu wieżowców - zaznaczyłem czerwoną strzałką.

STAŁ, ALE O MATKO JAKI BRUDNY. JAK WIATR NAWIEJE PYŁ Z NAD SAHARY I POTEM SPADNIE DESZCZ TO NA SAMOCHODACH JEST SUPER BŁOTKO. NA NASZYM TAKOWE BYŁO I TO W ILOŚCIACH ŻE O............

Obrazek

Ja twierdzę że już we wtorek (żona że w środę) zaczynamy naszą rehabilitacyjną podróż.
Jedziemy do Murcji.....

Obrazek

ŻONA MIAŁA RACJĘ - W ŚRODĘ.

....potem do miasta Ronda, gdzie nocujemy.

Obrazek

Po zwiedzeniu Ronda(y) jedziemy na krótką wizytę do....

Obrazek

...Setenil de las Bodegas.

Wypijemy kawę w kawiarni pod "zwisem" i w drogę na Gibraltar.

Obrazek

Tutaj nocujemy.
Rano zwiedzamy Gibraltar, a po południu w drogę do Kadyksu.

Obrazek

W Kadyksie nocleg. Na drugi dzień zwiedzanie i wieczorem (wg mnie to będzie sobota) wyjazd do Sewilli...

Obrazek

...aby w niedzielę (mam nadzieje że będzie za gorąco żeby zwiedzać) włączyć laptopa i na ITVL obejrzeć mecz Lublin v Gniezno.
Potem wieczorem romantyczny spacer. (według przyśpiewki kibica - " jak wygramy to się schlamy, jak przegramy to się schlamy, jak zremisujemy to się naj*****y - napijemy :lol: ). Jakaś kolacja i może jakieś piwo, *drunk* "abo dwa"
Trzy dni w Sewilli może wystarczy aby zobaczyć sporo w tym (jak mówią ludzie) pięknym mieście.

Potem droga powrotna do Benidormu.

Obrazek

Kilka dni plażowania (po 30 minut :lol: ) i 11 maja powrót do Warszawy aby prosto z lotniska udać się do Łodzi..... na mecz.
Orzeł v KMŻ.
Mam nadzieję że powrócimy w całości i co najważniejsze psychicznie wypoczęci, chętni do dalszej pracy. (testy wiśni, targi w Krakowie, wyjazd Gabrysi, Dawida i Łukasza na targi do Paryża (Irek do roboty za trzech), wyjazd na drugi koniec Polski.)

Mam pytanie.
Co wam przywieźć i wysłać razem z próbkami wiśni?

Autor:  IREK [ 1 maja 2014, o 21:55 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Murcja.

Ja i moja. W tle Katedra.

Obrazek

Moja ślubna cała w różach a w tle Sierra Nevada.

Obrazek

Ronda. Fajny most.

Obrazek

To tyle dnia pierwszego.

Autor:  IREK [ 1 maja 2014, o 21:58 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Rano próbowałem wam coś przesłać. Nie dało rady.

Obrazek

Setenil de las Bodegas.

Ja, moja żona i już umyta kochanka. Uwielbiam ją. Jest młoda, ładna, posłuszna, cicha i o wiele nie prosi.

Obrazek

Kawa "pod zwisem".

Obrazek

Tyle lat nikomu na głowę nie spadło, dlaczego ma teraz.

Obrazek

Jutro Gibraltar.

Autor:  Elżunia [ 2 maja 2014, o 00:31 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Czasem i kobiecie należy odmówić,ale nie tak cudnych widoków ;) :D .Cudne miejsca,wy odpoczywajcie a nam dajcie nacieszyć nimi oczka ;) *oj* .Pozdrawiam milutko i proszę pozdrowić małżonkę ;)

Autor:  IREK [ 2 maja 2014, o 22:45 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Kolejny dzień.

GIBRALTAR

I znowu spełniła się moja gadka. COŚ za CUŚ.

Zacznę od COŚ.

To coś to skała. Widziałem większe i bardzie strome, ale ta skrywa w sobie i na sobie prawdziwe skarby.

Grota św. Michała (St Michael's Cave)

Obrazek

W zależności od zmiennego oświetlenia nacieki przybierają różne kolory.

Obrazek

Jak napiszę że szczęka mi nie opadła to skłamię. Opadła.

Moja ślubna (ta z lewej) i jeden z Makaków.

Obrazek

W tle góry Atlas. Maroko. Afryka.

Obrazek

Zwiedzaliśmy także Tunel Wielkiego Oblężenia ( Great Siege Tunnels)

Obrazek

Sonety Krymskie zrozumiałem po powrocie z Krymu.
Teraz też coś mnie wzruszyło.

Obrazek

TO JUŻ KADYKS.

Ja jej ona mi. Każdy takim aparatem na jaki zasłużył.

Obrazek

Jutro cały dzień zwiedzania, potem w drogę do Sewilli.

Obrazek

TERAZ CUŚ.

Jak chcecie zobaczyć bałagan, pierdzikółko na pierdzikółku (skuter na skuterze) ludzi - mrówki, jak na polsko - ukraińskiej granicy (karton papierosów 18€), tłok, brud to nie trzeba jechać do Neapolu. Wystarczy Gibraltar.
Kolejka do wjazdu w miarę krótka, do wyjazdu................. na początku korka włączyłem płytę. Jak omijaliśmy granicę grał już 14 kawałek.
Pomimo tego co opisałem powyżej o samej skale wyjechałem zniesmaczony. Wrócę jak już z granicy nie będzie.
Jutro już z Sewilli będzie relacja o Kadyksie.
P.S. temperatura w granicach 30*C.

Autor:  lechac [ 2 maja 2014, o 23:26 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

pięknie :) super relacja, zazdraszczam *oj* :D miłego odpoczynku

Autor:  elPetto [ 3 maja 2014, o 00:28 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

IREK napisał(a):

Moja ślubna (ta z lewej) i jeden z Makaków.

Obrazek

W tle góry Atlas. Maroko. Afryka.

Obrazek



Tylko nie mów, że to ten Makak Wam tę fotkę cyknął! :o :lol:

Relacja świetna - czekam na następne wpisy - życząc Wam miłego wypoczynku
i wielu wyłącznie pozytywnych wrażeń!

(ale jak tak troszku ponarzekasz - to i zazdrość w człowieku mniejsza... :lol: )

Autor:  Elżunia [ 3 maja 2014, o 10:16 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Super widoczki ;) :D

Autor:  IREK [ 3 maja 2014, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Narzekam.
Łapska czerwone - pieką.
Poza tym nie mam najmniejszego prawa.

Dzień dobry. Ponownie witamy z Kadyksu.
Dokładniej z przed Katedry w Kadyksie.

Obrazek

Katedra chociaż bardzo surowa - piękna nadaje się już do mocnego retuszu. Trzeba odświeżyć piaskowiec z którego jest zbudowana. Oczyścić i będzie cacy.

Ołtarz główny. W formie kapliczki którą można obejść dookoła i z każdej strony jest bardzo ładny
.

Obrazek

Krypta w której ostatnie pochówki odbyły się w 2013 roku.

Obrazek


:lol: :lol: Tera plaża w te ---->

Obrazek

i we w te <-----

Obrazek

Co do miasta. Gorąco polecamy. Super załatwiono z urbanistycznej strony. Wszędzie prosto i łatwo. Fakt, stary Kadyks nie jest duży, ale urokliwy. Wąziutkie uliczki - super jazda. W przód. Zakręt w prawo, o nie! Nie tak łatwo. Na raz? W te i z powrotem, w te i z powrotem machając kierownicą po którymś razie się udaje. Auto nie porysowane można jechać prosto.
Cicho, wszędzie cisza. Nawet tam gdzie jadą samochody cicho. Wszystko łącznie z czasem płynie pomału, leniwie tak jakby cały nasz współczesny świat ze swym pośpiechem i smrodem, nie zdążył jeszcze przecisnąć się przez wąski przesmyk łączący Kadyks z całą resztą. Super. Jak opatrzność pozwoli na pewno wrócimy.

Droga do Sewilii - ROZKOSZ.

Obrazek

Praktycznie cały czas autostrada lub dwupasmówka.
Tabuny motocyklistów, i jeżeli ktoś mi współczuje to się myli. Kultura jazdy tych motocyklistów jest tak daleka do polskich "dawców organów" jak Polska jest daleko od Hiszpanii.
Prędkość maksymalna 120 km/godz. Oni całymi grupami, na ścigaczach, choperach jadą 120- 125 km na godzinę!!!
Gdy zjechałem lekko w prawo aby mnie wyprzedzili podniosło się sporo rąk w geście podziękowania.
Podobnie samochody. Tyle ile wolno.
Czułem się bardzo bezpieczny. Byłem pewien że za mną, obok mnie czy przede mną nie jedzie idiota.
Panie Boże daj takie drogi w Polsce, zabierz policję (nie widziałem) i fotoradary (nie widziałem).
Jesteśmy w Sewilli. Wieczorem zabieram żonę na randkę :lol: .
Jutro meczyk w Lublinie (jak przestanie padać)
Wieczorem się odezwiemy.
Pozdrawiamy.
Zosia i Irek

Autor:  IREK [ 4 maja 2014, o 23:14 ]
Tytuł:  Re: KOBIECIE SIĘ NIE ODMAWIA.

Witamy.
Sewilla dzień drugi.

Wstaliśmy późno, po śniadaniu wybraliśmy się na spacer. A że pogoda nie taka jak w Polsce to humory dopisywały.

Obrazek

Obrazek

Coś się działo. Tłumy podążały w jedną stronę, my za nimi. Doszliśmy do placu gdzie odbywają się corridy i upewniwszy się że byków dzisiaj zabijać nie będą kupiliśmy bilety i znaleźliśmy się na paradzie powozów.

Obrazek

Obrazek

Ten koń to był "jajus". Wszystkie dostojnie kroczyły i woziły matrony a ten jasny robił sobie "jaja". Koń przecudnie ułożony, wesoły. Razem z woźnicą otrzymali największe brawa.

Obrazek

Wróciliśmy do hotelu, obejrzeliśmy przegrany mecz i ponownie udaliśmy się na wieczorny ROMANTYCZNY spacer.
Pogoda była "w sam raz" - ciepło.

Obrazek
Obrazek

Plaza Espania. Bardzo ładnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Te roześmiane gęby to po soczystym pocałunku.

Wracaliśmy pieszo, pomału, wokół tak ROMANTYCZNIE.

Obrazek

Stadion Betisu. Chwała Bogu. Hotel już niedaleko.

Obrazek

Skończył się ROMANTYCZNY spacer. Może on i był romantyczny ale cały nastrój popsuły pęcherze na stopach.
Pęcherz pod dużym palcem u lewej nogi, pęcherz pod dużym palcem u prawej nogi, pęcherz na pięcie. A do cholery z takimi romantycznymi spacerami.
Jutro jeździmy.
Pozdrawiamy was gorąco.
Zosia i Irek.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/