Test nr 11 - Morning Rain:
1. Aromat znikomy, niby jakaś nuta papierosowa, ale chyba bardziej wyobraźnia zadziałała
Dym bardzo słuszny, moc w normie.
Właściwie to pali się jak bazę, tyle że dobrą bazę.
2. Jakoś odczucia podobne do poprzedniej próbki, próbowałem coś jeszcze wyciągnąć ale nic mi na myśl nie przychodzi, nie mniej jednak niby ze słaby posmakiem papierosa ale pali się przyjemnie.
3. Lekki posmak niearomatyzowanego papierosa, przyjemny jakby orzeźwiający, nadal bardzo słuszny dym, jest co wciągnąć w płuco
4. Mogę palić, dobre bo za wiele aromatu nie ma a i tak gdzieś mi podchodzi, posmak papierosa w ustach czuć, chyba mi pasuje.
Na pewno do produkcji masowej, próbka nr 4 dla mnie jest OK, nie wiem jakby zmienił się smak jak dodałoby się jeszcze trochę aromatu, ale mogłoby być wtedy trochę przesadzone, chyba jednak pozostanę przy 4.