Również chętnie przetestuję kilka aromatów.
Witam.
Aromaty sporządziłem na mieszance baz DNB 18/24 mg. Każdego aromatu po 5 próbek,odpowiednio 4,6,8,10.12 kropli na 10 ml bazy.
Wszystko testowane od 10 dnia leżakowania,początkowo na atomizerze bezmostkowym (kilka serii po 3 kr.),a następnie wapowane po całym clearomizerze (ViVi Mini CC,ViVi Nova Tank itp).
APPLE- Dość ciekawy smak,po kilku pociągnięciach od razu skojarzył mi się z popularną kiedyś gumą Hubba Bubba jabłkową. Trochę kwaskowy,trochę słodki, fajnie się to ze sobą komponuje,nie zamula nie jest zbyt mocno aromatyzowany. Najbardziej podeszły mi próbki z 10 i 12 kroplami aromatu. Moja nota 7/10.
WILD STRAWBERRY- Tutaj od razu smak skojarzył mi się z poziomkami z ogródka,które zasypujemy cukrem i odstawiamy w słoiczku,żeby zrobił się sok,a zimą dodajemy do herbaty lub pijemy z wodą. Smakuje niemal identycznie i tak też pachnie. Słodziutki,ale nie mulący,z lekko goryczkową nutą.
Dałem spróbować Żonie i również ma takie skojarzenia jak ja
Tutaj najlepszą próbką okazała się ta z 10 kr. aromatu na 10 ml bazy. Nasza ocena 7,5/10.
STRAWBERRY- Podobny trochę smak do poziomki,oczywiście nie czuć tej goryczki. Również fajny smak,nie nudzi się szybko. Nie jest to może smak takiej świeżo zerwanej truskawki,ale jest dobry.
Najlepiej podeszły mi próbki z 10 i 12 kroplami ze wskazaniem na tą z 10 kr. Ocena 7/10.
FRUIT MIX- Oj tutaj wielkie pozytywne zaskoczenie. Próbowaliśmy z Żoną gotowych liquidów o takiej nazwie od różnych dostawców i kompletnie nam nie podeszły po kilku pociągnięciach zamulały i odechciewało się ich wapować. Tutaj wręcz przeciwnie ciężko się oderwać od klirka
,dobrze,że zostało jeszcze odrobinę aromatu,to zrobię jeszcze buteleczkę dla Żony na VPG Plus i zobaczymy co wyjdzie.
Ciężko powiedzieć jakie owoce tu czuję,ale smakuje wybornie,zwłaszcza ten akcent jakby jeżyny,który pozostaje w ustach. Super,chętnie go zakupię jak będzie w sprzedaży,10 kr. na 10 ml. bazy jest w moim odczuciu najlepszy. Oceniam go na 9,5/10.
BLUEBERRY- Nie jest to taka leśna jagoda,raczej w smaku przypomina jagodę ogrodową. Aromat nie jest mocny,ale ciekawy (nie lubię mocno aromatyzowanych),dla mnie spokojnie wystarcza stężenie 10-12 kr na 10 ml, dla osób, które lubią mocno owocowe liquidy pewnie w takich proporcjach będzie za słaby i będą chcieli dodać więcej. Ocena 8/10.
CLOVES- Bardzo dobrze odwzorowany smak sproszkowanych goździków. Słodkawo-cierpki,lekko szczypiący. Nawet w próbkach o najniższym stężeniu aromat dobrze wyczuwalny. Myślę,że doskonale sprawdzi się jako domieszka do innych aromatów,doprawi je i wzbogaci ich smak. Do ciągłego wapowania jak dla mnie się nie nadaje
,chociaż może znajdą się i tacy zwolennicy,mnie dość szybko przytyka
CHERRY JUICE-Dość fajny aromat,lekko czuć jakby przyprawy. W tle wisienka,taka z pestką,ale moim zdaniem jest ona za słabo wyczuwalna nawet przy 12 kroplach aromatu na 10 ml bazy,można by ten aromat jeszcze trochę dosmaczyć. 6/10
COLA- Smak coli,ale taki delikatny,trochę mało wyrazisty. Czuć w tle cynamon. Liquid lekko słodkawy,przy 12 kroplach aromatu robi się bardziej słodki. Moja ocena 6,5/10.
PEAR- Po otworzeniu buteleczki z aromatem czuć było przyjemny zapach gruszki. Po przegryzieniu aromat jest trochę słabo wyczuwalny tzn. czuć gruszkę taką z zalewy,ale moim zdaniem smak jest mało intensywny nawet w próbkach z 12 kroplami aromatu (dodałem jeszcze 2 kr. aromatu zobaczę za kilka dni czy coś się zmieniło,bo smak jest przyjemny). Ocena 6,5/10.
Podsumowując absolutnym faworytem tej serii testów dla mnie okazał się Fruit Mix,a baza DNB dodaje mu charakteru,bardzo fajny tytoniowo-owocowy smak. Pozostałe aromaty też są w porządku i z przyjemnością je wapowałem,Żonie również podeszły. Do próbek Gruszki i Soku wiśniowego (tych z największym stężeniem) dodałem jeszcze po 2 krople aromatu. Mają fajny smak,ale jak dla mnie trochę za słabo czuć w nich owoce. Colę również dosmaczyłem dwoma kropelkami,za kilka dni zobaczę czy ich smak się w jakiś sposób wzbogacił. Znów dzięki tym testom przekonałem się,że o ile liquidy owocowe robione na VPG nie są dla mnie złe,to jednak te sporządzone na DNB z nutą tytoniową bardziej mi smakują i pozytywnie zaskakują.
Dziękuję Irku za możliwość spróbowania kolejnych smaków. Pozdrawiam.