FORUM INAWERA

_________________

W dniu dzisiejszym zakończyłem testy aromatów z serii „t d'm for pipe”.
Pokusiłem się o krótkie podsumowanie (jeśli w złym miejscu to proszę administrację o przeniesienie).
Wszystkie aromaty mają taką samą nutę przewodnią. Jest nią mocny, atakujący nas ze wszystkich stron posmak fajkowo-tytoniowy. Wszystkie mają go pod dostatkiem ale niektóre zaliczyłem do naprawdę mocnych tytoniówek (RED, BLACK). Jak już wspomniałem w jednym opisie, że ja takich smaków już nie potrzebuję, wcale nie oznacza, że inni mają tak samo. Z tego założenie wyszedłem oceniając te aromaty. Płyny produkowane za ich pomocą, będą według mnie idealne dla osób, które chcą rzucić palenie analogów i będą potrzebować zamiennika zwykłego papierosa. Znajdą tu wszystko: moc, kop, drapanie w gardło a nieraz ciekawy, dodatkowy smaczek. Jako mocne tytoniówki, wszystkie aromaty uważam za udane. Młodzi (stażem) waperzy, walczący z rzuceniem nałogu oraz koneserzy takich ciężkich klimatów powinni być zadowoleni. Do poprawy zostaje jedynie osad powstający w butelkach z przygotowanymi liquidami.
Pozdrawiam Wszystkich

Przefiltrowanie "przez pończochę" w warunkach domowych, nie dysponując odpowiednim sprzętem daje niezbyt satysfakcjonujące efekty.
Rozrobiłem większą ilość aromatu AM4A i przefiltrowałem przez lejek w którym ułożyłem sporą ilość waty.
W mieszance pozostały jednak malutkie drobinki które po odstaniu wypływają na powierzchnię i znaczą ślad na butelce.



A teraz krótkie podsumowanie testów
W moim przypadku testy aromatów tino d'milano zdecydowanie wygrał aromat AM4A i na dzien dzisiejszy jest również numerem 1 wśród wszystkich mieszanek jakie do tej pory miałem przyjemność spróbować.
Na wyróżnienie zasługują również CHOCOLATE FOR PIPE, BLACK, DARK i CAPITAN JACK - fajne deserowe tytoniówki.
Z aromatu BLACK CHERRY gdyby odjąć co nieco pestkę i goryczkę liści też mógłby powstać świetny aromat.
Pozostałe niestety nie są w moim typie.

Zakonczylem dzis testy. To aromaty rewolucyjne w domenie tytoniowych! W przeciwienstwie do zwyklych "tytoniowek" zawartosci tytoniu nie potrzeba sie w nich domyslac. Wszystkie aromaty sa bardzo dobre, nawet te, ktore smakuja mi mniej beda wspanialym dodatkiem do mieszanek z innymi smakami. Z niezaprzeczalna gwarancja "tytoniowosci".
Testy byly dosc trudne, bo moc aromatow jest znaczaca a niektore smaki sa zblizone - czesc z nich wapowalem co prawda przez 3-4dni, ale prawdziwe walory mozna bedzie docenic dopiero w spokojnym, dlugotrwalym wapowaniu pojedynczych smakow.
Aha, o metnosci i osadach nie wspominalem w opiniach, bo juz inni to zrobili wczesniej. Dziekuje za testy i pozdrawiam

_________________