FORUM INAWERA
https://forum.inawera.com/

MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ
https://forum.inawera.com/viewtopic.php?f=113&t=3280
Strona 2 z 2

Autor:  Wyjazdowicz [ 4 sie 2014, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

Dziś już trochę ochłonąłem, jednak dalej nie mogę uwieżyć w to co się stało.
Nie mogę zrozumieć czego oddalismy tak frajersko mecze z Rybnikiem i Bydgoszczą.
Ściągając na te spotkania sensownego juniora dziś mogli byśmy spać spokojnie.

Sam nie wiem co mam myśleć na ten temat , w głowie się nie mieści to że frajersko oddaliśmy ten sezon :shock: :? :(

Autor:  elPetto [ 4 sie 2014, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

Wyjazdowicz napisał(a):
Sam nie wiem co mam myśleć na ten temat , w głowie się nie mieści to że frajersko oddaliśmy ten sezon :shock: :? :(


To Ci powiem na pocieszenie, że bardziej frajerskiego - niż nasz ubiegłoroczny spadek z E-ligi
w życiu nie widziałem i raczej nie ma go szans nikt pobić!

W posezonowym rozrachunku wyszło mi na to, że do utrzymania wystarczyło zdobyć, UWAGA:
JEDEN PUNKT BIEGOWY więcej :shock: - bo tyle brakło do bonusa we Wrocławiu !

Autor:  Wyjazdowicz [ 4 sie 2014, o 12:04 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

Czasami warto zrobić krok w tył aby potem zrobić dwa do przodu. Może to i lepiej że spadliście, Marta przejżała trochę na oczy i skład będzie powstawał w nieco inny sposób. Jedno jest pewne , za rok macie Elipę.

Autor:  elPetto [ 4 sie 2014, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

Wyjazdowicz napisał(a):
Czasami warto zrobić krok w tył aby potem zrobić dwa do przodu. Może to i lepiej że spadliście, Marta przejżała trochę na oczy i skład będzie powstawał w nieco inny sposób. Jedno jest pewne , za rok macie Elipę.


Po poprzednim sezonie (gdy na 4 kol. przed końcem postawiłbym bez zmr.oka cały majątek ruchomy i nieruchomy - na to że nie spadniemy za nic w świecie) - już nic nie jest pewne...
W PO może być różnie, a i choć Marta chce E-ligi, to nie wiadomo czy E-liga chce Marty :mrgreen: ...i dalsza część 'czarów' może się odbyć z naszym udziałem.

Autor:  inawera [ 4 sie 2014, o 12:41 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

elPetto napisał(a):
Wyjazdowicz napisał(a):
Czasami warto zrobić krok w tył aby potem zrobić dwa do przodu. Może to i lepiej że spadliście, Marta przejżała trochę na oczy i skład będzie powstawał w nieco inny sposób. Jedno jest pewne , za rok macie Elipę.


Po poprzednim sezonie (gdy na 4 kol. przed końcem postawiłbym bez zmr.oka cały majątek ruchomy i nieruchomy - na to że nie spadniemy za nic w świecie) - już nic nie jest pewne...
W PO może być różnie, a i choć Marta chce E-ligi, to nie wiadomo czy E-liga chce Marty :mrgreen: ...i dalsza część 'czarów' może się odbyć z naszym udziałem.


Jak nasi prezesi nie wycofają drużyny to do Rzeszowa wybieramy się mocnym Inawerowym składem.
I byłbym bardzo szczęśliwy gdyby na przekór prezesowi z Łodzi stał się cud lub przynajmniej kolejka cudów.
Zobaczyłem pajaca z bliska, słyszałem pajaca z bliska i chwała Janowi że go z****ł przy ludziach.
Zobaczyć jego tłustą gębę w kolorach od purpury do granatu w tamtej chwili - bezcenne.

Autor:  Wyjazdowicz [ 4 sie 2014, o 12:54 ]
Tytuł:  Re: MOTOR LUBLIN - ORZEŁ ŁÓDŹ

inawera napisał(a):


I byłbym bardzo szczęśliwy gdyby na przekór prezesowi z Łodzi stał się cud lub przynajmniej kolejka cudów.
Zobaczyłem pajaca z bliska, słyszałem pajaca z bliska i chwała Janowi że go z****ł przy ludziach.
Zobaczyć jego tłustą gębę w kolorach od purpury do granatu w tamtej chwili - bezcenne.


Skrzydlaty struga pajaca, nie ma szacunku do ludzi nawet do najbliższych współpracowników (trener, zawodnicy) i wielokrotnie to pokazywał. Naszego klubu nienawidz wybitnie i już wiele razy to okazywał w formie wywiadów np. w tym jak sie cieszył odejściem Bogdanki...
Jednak to nie on nam przegrał mecz. Przegrał go trener robiąc COŚ na przekór drużynie. Przegrała go drużyna raczej jej gruzy.Przegrał go zarząd nie ściągając porządnego juniora na najważniejsze mecze które były do wygrania. Numerem jeden był Mazur - zawarcie umowy ustnej można sobię wsadzić w d**e , liczy się tylko to co jest czarno na białym. Wczoraj Mazur pokazał co straciliśmy.

Skrzydlewskiego kiedyś spotka krzywda, prędzej czy później się taki ktoś/coś trafi.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/